Wiceprezydent USA JD Vance przedstawił strategię AI administracji Trumpa na szczycie w Paryżu

Wiceprezydent USA, JD Vance, wystąpił z przemówieniem na zakończenie Paris AI Action Summit, przedstawiając kluczowe założenia strategii administracji Trumpa dotyczącej sztucznej inteligencji. Podkreślił, że Biały Dom zamierza kontynuować wsparcie dla tej technologii, widząc w niej ogromne możliwości rozwoju.

„Stany Zjednoczone są liderem w dziedzinie AI i nasza administracja zamierza to utrzymać” – powiedział Vance. Zwrócił uwagę, że USA posiadają pełen ekosystem technologii AI, od projektowania zaawansowanych półprzewodników, przez algorytmy nowej generacji, po przełomowe zastosowania. Dodał, że kluczowym elementem przewagi Ameryki jest moc obliczeniowa, a administracja Trumpa zadba o to, by najpotężniejsze systemy AI powstawały w USA, z wykorzystaniem amerykańskich chipów.

Vance wskazał również na nowe przepisy przechodzące przez Kongres, które mają wprowadzić ulgi podatkowe dla projektantów i producentów chipów, wzmacniając innowacyjność w tym sektorze. Podkreślił, że Waszyngton pracuje nad strategią AI, która zminimalizuje zbędne regulacje, jednocześnie zapewniając korzyści dla amerykańskiego społeczeństwa.

 

 

Wiceprezydent zachęcił inne kraje do współpracy z USA oraz do przyjęcia podobnej polityki. Skrytykował jednak regulacje Unii Europejskiej, takie jak Digital Services Act i GDPR, nazywając je „nadmiernymi międzynarodowymi obciążeniami”, które zwiększają koszty prawne dla mniejszych firm i ograniczają wolność słowa. Wskazał również na rosnące zapotrzebowanie AI na energię, zaznaczając, że niezawodne źródła zasilania i wysokiej jakości półprzewodniki są kluczowe, podczas gdy wiele państw rezygnuje z przemysłu i stabilnych źródeł energii.

Na koniec Vance przestrzegł przed współpracą z autorytarnymi reżimami, argumentując, że choć mogą one oferować tanie technologie, długoterminowe konsekwencje takich partnerstw są negatywne. Nie wymieniając wprost Chin, skrytykował eksportowane przez nie technologie, takie jak tanie sieci 5G i systemy CCTV, które były szeroko stosowane w USA i u sojuszników, zanim zaczęto je wycofywać od 2019 roku.