Workday redukuje zatrudnienie o 8,5%, bo rośnie rola AI

Workday, amerykańska firma specjalizująca się w oprogramowaniu do zarządzania zasobami ludzkimi i finansami, ogłosiła zwolnienie 8,5% swojej kadry, czyli około 1 750 pracowników. Powodem redukcji etatów jest rosnąca rola sztucznej inteligencji (AI) oraz potrzeba dostosowania się do nowej rzeczywistości rynkowej.
Firma poinformowała o restrukturyzacji w zgłoszeniu do amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), podkreślając, że zmiany mają na celu priorytetowe inwestycje oraz długoterminowy wzrost. Mimo redukcji zatrudnienia Workday zamierza kontynuować rekrutację w strategicznych obszarach oraz wycofać się z części wynajmowanych biur.
Dobre wyniki finansowe, ale zmiany są konieczne
Co ciekawe, decyzja o zwolnieniach nie wynika z problemów finansowych. Wręcz przeciwnie – Workday osiągnęło solidne wyniki w ostatnim roku fiskalnym, którego pełne dane zostaną opublikowane 25 lutego. W pierwszych dziewięciu miesiącach roku fiskalnego 2025 firma odnotowała wzrost przychodów do 5,67 miliarda dolarów (wzrost z 4,84 mld rok wcześniej), a zysk netto wyniósł 432 miliony dolarów, prawie dwukrotnie więcej niż w poprzednim okresie (193 mln dolarów).
Decyzję o redukcji uzasadnia CEO Workday, Carl Eschenbach, który w liście do pracowników podkreślił, że firma musi dostosować się do nowych warunków rynkowych.
„Firmy na całym świecie redefiniują sposób wykonywania pracy, a rosnące zapotrzebowanie na AI może zapoczątkować nową erę wzrostu dla Workday” – napisał Eschenbach.

Zdaniem prezesa zmiany pozwolą lepiej dostosować zasoby do potrzeb klientów. Workday chce skupić się na innowacjach, usprawnieniu współpracy wewnętrznej oraz szybszym wprowadzaniu nowych rozwiązań na rynek. W kontekście zwolnień Eschenbach wskazał, że kluczowym celem firmy jest zwiększenie inwestycji w AI oraz rozwój platformy Workday, przy jednoczesnej optymalizacji innych wydatków.
Workday planuje także rozbudowę globalnej obecności, rekrutując pracowników w strategicznych lokalizacjach. Zwolnieni pracownicy w USA otrzymają wynagrodzenie za minimum 12 tygodni, dodatkowe opcje na akcje oraz wsparcie w zakresie kariery, świadczeń i imigracji. Poza Stanami Zjednoczonymi odprawy będą dostosowane do lokalnych standardów, ale – jak zapewnia firma – tam, gdzie to możliwe, zostaną one wyrównane do poziomu amerykańskiego.
Zwolnienia w Workday wpisują się w szerszy trend w branży technologicznej. W ostatnich miesiącach inne duże firmy, w tym Google, Amazon czy Microsoft, również redukowały zatrudnienie, wskazując na rosnącą rolę AI w automatyzacji procesów biznesowych.
Decyzja Workday pokazuje, że nawet dobrze prosperujące przedsiębiorstwa dostrzegają konieczność transformacji. Z jednej strony AI otwiera nowe możliwości wzrostu, z drugiej – zmusza firmy do przedefiniowania sposobu zarządzania zasobami ludzkimi.