„Współprace zawarte w latach 90-tych, trwają do dziś” Marek Głazowski podsumuje 30-lecie IFS w Polsce.
W czerwcu gościliśmy na IFS Connect 2022, wydarzeniu poświęconym przede wszystkim współpracy z klientami, ale też celebracji 30-lecia firmy w Polsce.
„To kilka epok, kilka generacji oprogramowania” – podsumowuje czas, który upłynął od pojawienia się IFS w Polsce, Marek Głazowski, Dyrektor Zarządzający IFS w Polsce i Europie Wschodniej. – „Wtedy został wysłany pierwszy SMS, a dziś SMSy są już vintage. (…) Pierwsza firma, która weszła z nami we współpracę to była Elektrownia Łaziska. Sam kontrakt był podpisywany jeszcze przez właścicieli i założycieli IFS. Osobiście. (…) Polska była pierwszym rynkiem poza Skandynawią, gdzie zaczął funkcjonować system IFS.”
Rzeczywiście, IFS jest jedną z tych firm, które na polskim rynku pojawiły się bardzo szybko, zaraz po upadku PRLu. Początek lat 90-tych w Polsce to epoka gwałtownych, nieraz nieco „dzikich” przemian gospodarczych, społecznych i biznesowych. Wchodzenie w takie realia dla firmy z poukładanej biznesowo Skandynawii musiało być nie lada wyzwaniem. Z perspektywy czasu tak szybkie pojawienie się na naszym rynku zaowocowało silną pozycją dziś. Zresztą zawarte jeszcze w latach 90-tych współprace, często trwają do dziś.
„W związku z 30-leciem, ale nie tylko, chcieliśmy nagrodzić naszych klientów statuetkami IFS Transformation Awards„ – dodaje Marek Głazowski – „Pięciu klientów, w pięciu kategoriach. To pierwsza edycja tych nagród.”
Wśród nagrodzonych był także najstarszy klient IFS w Polsce, o czym szef firmy w Polsce wspomniał w kontekście nagród IFS Transformation Awards: „30 lat współpracy. Elektrownia Łaziska, która podpisała ten pierwszy, historyczny kontrakt, jest dziś częścią Grupy Tauron. Jestem dumny, że jesteśmy w stanie sprostać potrzebom tak dużej organizacji”
O wydarzeniu IFS Connect 2022 pisaliśmy oczywiście natychmiast po jego zakończeniu. Więcej można znaleźć w tej relacji: