Wyciekły dane na temat nowego, sześciordzeniowego procesora Intela. Układ zbudowany w nowej architekturze ma zaskakująco dużo pamięci podręcznej drugiego poziomu.
W bazie danych popularnego programu SiSoft Sandra wykryto procesor firmy Intel, który nie pasuje do żadnej ze znanych jednostek. Jest to jednostka serwerowa – prawdopodobnie. Wskazuje na to fakt iż CPU pracował w komputerze z drugim, takim samym układem. Co niezwykłego znajduje się w tym kawałku krzemu?
Tajemniczy procesor ma sześć rdzeni i aktywny Hyper-Threading. Co ciekawe, ilość pamięci podręcznej L2 przypadająca na rdzeń została zwiększona z 256 KB (jak w procesorach Coffee Lake, takich jak np. Core i9-9900K), do 1,25 MB. Jest to nawet więcej pamięci podręcznej na rdzeń niż oferowane przez Core i9-10980XE (1 MB) i mobilne procesory Ice Lake (512 KB). To prawdopodobnie oznacza, że mamy do czynienia z nową architekturą procesora.
Ilość pamięci podręcznej L2 na rdzeń jest ważna z wielu powodów. Pierwszy jest dość oczywisty – ma duży wpływ architektoniczny na wydajność. Drugim jest to, że kolejne wcielenia procesorów dysponują różną pojemnością L2 na rdzeń i po tym można często rozpoznać przynależność układu, zanim w ogóle dowiemy się o nim czegoś więcej. Tym samym wiemy, że tajemniczy procesor Intela prawdopodobnie nie używa rdzenia Skylake, Coffee Lake czy nawet Comet Lake. Ten procesor najprawdopodobniej zbudowany jest w jednej z nowych architektur Intela zaprojektowanych dla 10 nm.
Biorąc pod uwagę, że procesory Ice Lake 10 nm zostały wprowadzone na rynek w tym roku i nie mamy żadnych wskazówek, że Intel planuje wprowadzić warianty z większą liczbą rdzeni dla komputerów stacjonarnych, Ice Lake może być kandydatem na rodzinę omawianego CPU, ale, niestety, nie zgadza się pojemność L2/rdzeń. Z podobnych powodów można wykluczyć Comet Lake.
Dwie najbardziej prawdopodobne możliwości to to, że jest to 10 nm procesor Tiger Lake lub 14 nm Rocket Lake. Niewiele póki co informacji na temat którejkolwiek architektury, ale jeden wcześniejszy przeciek z układem Tiger Lake ujawnił, że ma on 1,25 MB pamięci podręcznej L2 na rdzeń, tak jak ten procesor. Może to być mocny dowód na to, że tak naprawdę jest to Tiger Lake, ale do tej pory nic nie wskazywało na to, aby ta seria oferowała więcej niż cztery rdzenie, podczas gdy Rocket Lake widziano już z ośmioma rdzeniami. Niestety, nic tu nie jest proste. Procesor z przecieku ma mniej pamięci podręcznej L3 niż Tiger Lake. To z kolei wskazuje na inną architekturę.
https://itreseller.pl/itrnewinternet-to-przyszlosc-o-ktora-musimy-zadbac-powiedzial-minister-cyfryzacji-marek-zagorski-otwierajac-polskie-forum-zarzadzania-internetem-igf-polska/