Wyzwanie dla biznesu, czy czeka nas fala postępowań restrukturyzacyjnych firm w Polsce, mających na celu ratowanie biznesów?
Czwarta fala COVID-19 zagraża nie tylko zdrowiu Polaków, jest ona też dużym wyzwaniem dla biznesu. Od początku pandemii liczne obostrzenia gospodarcze postawiły firmy w nowej i nietypowej rzeczywistości. Ponadto rosnące ceny czy wzrost wynagrodzeń za pracę specjalistów nie pomagają prowadzić biznesu, a często przyczyniają się wręcz do upadku przedsiębiorstw. Coraz częściej mówi się o tym, że czeka nas fala postępowań restrukturyzacyjnych firm w Polsce, mających na celu ratowanie biznesów. Warto więc, by firmy znajdujące się w obliczu restrukturyzacji aktywnie szukały rozwiązań, które pomogą przejść im przez ten proces i zminimalizują koszty inwestycyjne.
Problemy firm
Rosnące koszty prowadzenia działalności to dziś jeden z głównych powodów poważnych kłopotów finansowych firm, a co za tym idzie – rosnącej skali ich upadłości. Wkrótce liczba przedsiębiorstw dotkniętych tymi problemami może sięgnąć kilku tysięcy (spółka PMR Restrukturyzacje przewiduje, że liczba niewypłacalności sięgnie w najbliższym czasie od 2 do 4 tysięcy). Obecnie czwarta fala pandemii i ryzyko ponownego zamykania poszczególnych sektorów gospodarki może oznaczać prognozy wzrostu w tym obszarze.
W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy tego roku liczba niewypłacalności w Polsce wzrosła o 131 proc., co stanowi 1841 przypadków – dowiadujemy się z raportu Coface. Dotyka to wielu branż, m.in. rolnictwa czy transportu, jednak najwięcej postępowań ma miejsce w sektorze usług – to 29 proc. wszystkich przypadków. Ekonomiści przewidują, że czwarty kwartał roku uwidoczni trend wzrostowy w liczbie upadłości. Prognozuje się, że będzie to miało związek z wygaszaniem środków wsparcia dla firm, które nie będą w stanie efektywnie działać bez dodatkowego finansowania.
Skokowe podwyżki cen energii i paliwa, rosnąca inflacja czy wzrost cen za zasoby wykorzystywane przez przedsiębiorstwo – to kluczowe czynniki, które prowadzą do niewypłacalności firm. Ale nie tylko. Również i niski poziom cyfryzacji może być czynnikiem wpływającym na konkurencyjność firm na rynku, co wprost przekłada się na ich finanse. Dla wielu przedsiębiorstw szybki rozwój nowych technologii jest poważnym wyzwaniem, przez co nie są w stanie nadążyć w kluczowych z punktu widzenia rozwoju firmy obszarach, takich jak produkcja czy logistyka.
Ponadto gwałtownie rosnące koszty pracy, zwłaszcza wśród pracowników branży IT, już powodują trudności finansowe firm i problemy z utrzymaniem specjalistów na dłużej, a to z kolei najmocniej odczuć mogą małe i średnie firmy, często nieposiadające dużego zaplecza finansowego. W drugim kwartale tego roku, jak wiemy z badań Eurostatu, Polska była jednym z państw o najszybciej rosnących kosztach pracy – wyjaśnia Robert Czarniewski, CFO w Polcom.
Jakie są możliwości?
Zanim spółka zdecyduje się na restrukturyzację, pomóc może zmniejszenie powierzchni biurowej lub coworking zamiast biura, korzystanie z elektronicznych dokumentów, próba zredukowania kosztów paliwa, energii elektrycznej i miesięcznych opłat, wybór innego sposobu obsługi księgowej, tańsze konto firmowe, korzystniejsze ubezpieczenie, ograniczanie delegacji, a jeśli już są konieczne to wybór tańszych noclegów i korporacji taksówkowej. Firmy mogą też spróbować działać bardziej energooszczędnie – korzystać z e-faktur, ograniczyć zużycie materiałów biurowych czy kartek oraz korzystać z ekonomiczniej działających sprzętów biurowych. Dobrym pomysłem jest też ubezpieczenie sprzętów tak, by nie płacić dodatkowo za ich awarie.
Obecnie przedsiębiorcy coraz częściej dostrzegają, że oszczędności może wygenerować też outsourcing usług. Oddanie w ręce zewnętrznego partnera niektórych obszarów działania pozwala na uniknięcie kosztów zatrudnienia specjalistów oraz oszczędność w zakresie zakupu sprzętu, licencji czy szkoleń pracowników. Firmy sięgają więc po mniej oczywiste rozwiązania – na przykład wybierają cloud computing jako jeden ze środków naprawczych prowadzących do odzyskania długofalowej rentowności.
Wśród sposobów na oszczędności w firmie na pewno można wymienić outsourcing usług IT, w tym wszelkie rozwiązania chmurowe. Z naszego doświadczenia wynika, że firmy chętnie sięgają po cloud computing w obliczu restrukturyzacji. Spółki zmagające się z problemami zauważają znaczne oszczędności takiego rozwiązania. Utrzymanie własnej infrastruktury IT jest kosztowne, wymagające wiedzy i specjalistów, a z ich dostępnością jest coraz trudniej. Trzeba przyznać, że liczba specjalistów IT imponująco się zwiększa. W Polsce w 2020 roku wzrosła do prawie 555 tys., ale to wciąż za mało, by sprostać wyzwaniom biznesu, który napędza przyśpieszona przez pandemię cyfryzacja. Popyt na pracowników IT sprawia, że trudno na dłużej zatrzymać w firmie prawdziwe talenty. Co więcej, zagrożenia cyfrowe stają się coraz częstsze i coraz bardziej specyficzne, a co za tym idzie – trudne do wykrycia. To sprawia, że firmy, którym zależy na bezpieczeństwie danych i ciągłości pracy nie mogą pominąć również tego aspektu w swoich planach inwestycyjnych związanych z IT. Finalna analiza kosztów składowych zakupu i utrzymania własnej infrastruktury często wykazuje, że outsourcing pozwala nie tylko przetrwać w cięższy czas, ale wpływa także na poprawę rentowności firm oraz ich cash flow – mówi Robert Czarniewski.
Chmurowa optymalizacja
Skoro postępowanie restrukturyzujące lub centralizujące ma za zadanie chronić przed upadłością, to oczywistym jest, że zarządzający będą potrzebowali źródeł oszczędności i odpowiednich warunków do wzrostu wartości przedsiębiorstwa.
W Armatura Kraków już od ponad dwóch lat prowadzimy działania restrukturyzacyjne, lecz – na szczęście – nie były to wymuszone przez rynek działania, a chęć wprowadzenia innowacyjnych rozwiązań i budowania jeszcze większego poziomu zaufania do naszych produktów. Otwartość na nowe technologie, w tym na rozwiązania chmurowe nie tylko przynosi widoczne dla naszej firmy efekty, ale przede wszystkim ułatwia naszą pracę. W kontekście korzystania z usług zewnętrznego data center dużym profitem dla nas jest możliwość zestawienia dużej ilości sesji VPN, bez konieczności wykupowania kolejnych licencji na tego typu połączenia. Dzięki Polcom ten problem zwyczajnie dla nas nie istnieje. Oczywiście to nie jedyna wartość dodana, ale o tych najważniejszych cechach chmury, w tym o elastyczności rozwiązania w zakresie nieograniczonej mocy obliczeniowej, nie muszę wspominać. Współczesne firmy chcące zdobywać przewagę konkurencyjną muszą mieć świadomość tych korzyści – mówi Jarosław Grzona, kierownik działu IT w Armatura Kraków.
Doświadczenia wielu osób odpowiedzialnych za zarządzanie IT w organizacjach uważa, że środowisko chmurowe daje idealne ku temu warunki. Z czego może to wynikać?
Firma zmagająca się z wyzwaniami restrukturyzacji, która dzięki chmurze zyskać może optymalizację kosztową, stabilność systemów czy ochronę przed cyberzagrożeniami, może skupić się na bieżących działaniach i nie musi martwić się o ciągłość działania IT. Przedsiębiorstwo posiadające skalowalne i elastyczne środowisko informatyczne, zyskuje przestrzeń do poszukiwania nowych szans biznesowych.
W tym momencie rozwiązania cyfrowe nie są już po prostu ułatwieniem pracy, ale warunkiem koniecznym dla zachowania ciągłości produkcji czy dostarczania usług. Nowoczesne firmy, żeby móc się rozwijać, optymalizować koszty w firmie i budować przewagi konkurencyjne, muszą podążać za trendami. To dzięki nim możliwe jest sprawne zarządzanie kluczowymi procesami, takimi jak produkcja czy ogólna organizacja pracy, które w konsekwencji odpowiadają za ciągłość działania biznesu, skrócenie łańcucha dostaw, pozycję na rynku czy szybkość wprowadzania innowacji – tłumaczy Robert Czarniewski.
Można prowadzić biznes bez cyfryzacji, ale po co?
Wszyscy uczestnicy debaty Polcom zgodnie podkreślali, że pandemia uzmysłowiła wartość, jaka kryje się we wspieraniu biznesu przez technologie. Jak pokazał ubiegły rok – firmy, które polegają na tradycyjnej infrastrukturze IT miały trudności w reagowaniu na zmiany spowodowane przez COVID–19.
Jako globalna firma musimy posiadać niezawodne usługi, aby wszystko funkcjonowało perfekcyjnie. Nie możemy pozwolić sobie, by w chwilach kryzysowych albo takich, gdzie coś potrzebne jest na wczoraj, uruchamiać długotrwały proces zamówienia, dostawy, budowy i konfiguracji sprzętu. W chmurze nie ma konieczności planowania tego z dużym wyprzedzeniem. Tu na wszystkie potrzeby na bieżąco odpowiada nam dostawca – powiedział podczas debaty Polcom, Mateusz Borkowski, Head of Global IT and Digital Strategy w DSI Underground, globalnym koncernie zajmującym się dostawą produktów, systemów i rozwiązań dla górnictwa, tunelarstwa i budownictwa inżynieryjnego.
Jednym z zadań IT jest więc wypracowanie takich rozwiązań, które pozwalają na utrzymanie ciągłości działania firmy i elastyczność w stosunku do zmiennych warunków zewnętrznych.