Zarobki pracowników z umiejętnościami AI mogą być większe nawet o 20%, zdaniem Wojciecha Gworka, SVP Software Engineer i CEO w Sabre Polska
Rok 2023 był okresem znaczących przemian w sferze technologii. Generatywna sztuczna inteligencja, będąca ich głównych sprawcą, zmotywowała firmy na całym świecie do intensywnych prac nad wprowadzeniem opartych o nią cyfrowych rozwiązań, na co bez wątpienia miało wypływ wydanie pierwszej wersji Chata GPT przez Open AI pod koniec roku 2022.
Potwierdzają to m.in. dane Gartnera. Wynika z nich, że w I kw. 2023 roku aż 70 proc. badanych przez niego organizacji dopiero przyglądało się i analizowało możliwości generatywnej AI, a zaledwie 4 proc. je wdrożyło. Sytuacja zmieniła się diametralnie w III kw. tego samego roku. Wówczas już 45 proc. firm z nią eksperymentowało, a kolejne 10 proc. zdecydowało się na jej implementację.
Ten dynamiczny wzrost oznacza, że 2024 rok, będzie, szczególnie dla branży IT, czasem intensywnej pracy i wyzwań. Poniżej kilka technologicznych trendów na nadchodzący rok.
Najpopularniejsze specjalizacje i umiejętności na rynku pracy IT
Wraz z rozwojem AI i jej coraz powszechniejszym zastosowaniem, w nadchodzącym roku i kolejnych latach środek ciężkości przenosić się będzie na specjalizacje IT związane z przetwarzaniem dużych zbiorów danych, języka naturalnego, technologiami chmurowymi, uczeniem maszynowym, ale też cyberbezpieczeństwem.
Z biegiem lat sztuczna inteligencja stanie się towarzyszem i wsparciem inżynierów oprogramowania, wyręczając ich z powtarzalnych czynności. Dla przykładu – na początku ubiegłego roku około 10 proc. z nich korzystało z pomocy asystentów kodowania podczas tworzenia rozwiązań, a według szacunków, w roku 2028, liczba ta wyniesie już 75 proc. Wbrew powszechnemu przekonaniu, sztuczna inteligencja nie zabierze im pracy. Wręcz przeciwnie – stworzy przestrzeń do pracy kreatywnej, co w dalszej perspektywie ma szansę zaowocować w postaci wielu technologicznych innowacji. – podkreśla Wojciech Gworek, SVP Software Engineer i CEO w Sabre Polska. Nie da się ukryć, że umiejętności związane z AI w dalszej perspektywie staną się kluczowe i bardzo pożądane na rynku pracy. Warto więc już teraz poszerzać swoją wiedzę z tego zakresu i szukać swojej niszy – już teraz obserwujemy, że gra jest warta świeczki. Z analizy danych pochodzących z jednej z najpopularniejszych platform dla freelancerów online, przeprowadzonej przez naukowców z Oxford Internet Institute i Center for Social Data Science na Uniwersytecie Kopenhaskim, wynika bowiem, że umiejętności związane z AI mogą zwiększyć zarobki pracowników z kompetencjami cyfrowymi o ponad 20 proc.
Przyszłość sztucznej inteligencji jest kwantowa
Ostatnie postępy w dziedzinie sztucznej inteligencji i technologii kwantowej otwierają przed nami kolejne możliwości technologicznego rozwoju, szczególnie w kontekście szybkiego przetwarzania dużych zbiorów danych.
Jest to ogromna szansa na rozwój w dziedzinach takich jak m.in. farmacja czy medycyna, ale też w sektorze finansów, energetyki czy lotnictwa, dla którego to w Sabre już teraz rozwijamy specjalistyczne narzędzia cyfrowe z wykorzystaniem AI. Stabilizacja na rynku technologii kwantowych i jednoczesny rozwój sztucznej inteligencji otworzyłyby w tym sektorze furtkę do jeszcze bardziej innowacyjnych rozwiązań, umożliwiając m.in. bardziej precyzyjne prognozowanie załamań pogodowych, co w rezultacie znacząco ułatwiłoby liniom lotniczym planowanie i koordynację alternatywnych połączeń. – zaznacza Wojciech Gworek, SVP Software Engineer i CEO w Sabre Polska. Jednak, jak każda technologia, również ta niesie za sobą pewne zagrożenia – głównie dla bezpieczeństwa informacji, co jeszcze mocniej skupi uwagę technologicznych ekspertów na kwestiach związanych z ich ochroną. Choć technologia kwantowa jest jeszcze w fazie eksperymentalnej i jej praktyczne zastosowanie możliwe będzie dopiero w najbliższych latach, naukowcy już teraz pracują nad jej rozwojem i połączeniem z AI. Przewiduje się, że do roku 2027, inwestycje w komputery kwantowe rosnąć będą w tempie 11,5 proc. rocznie.
Dominacja chmury obliczeniowej
Światowe wydatki na chmurę obliczeniową w roku 2024 wzrosną o 20 proc. w stosunku do roku ubiegłego. Ze względu na najniższe koszty pozyskania, utrzymania aplikacji, a także możliwość elastycznego skalowania mocy obliczeniowej w zależności od potrzeb, najczęściej wybieranym modelem chmury wśród wszystkich dostępnych na rynku będzie SaaS.
Technologie chmurowe to klucz do konkurencyjnej przewagi i innowacji, szczególnie tych opartych o sztuczną inteligencję, której upowszechnienie rozpoczęło technologiczny wyścig o dominację. Firmy na całym świecie zdają się mieć tego świadomość. Z raportu World Economic Forum wynika, że w ciągu najbliższych 5 lat zamierza, rozwiązania z zakresu m.in. AI i data science, zamierza wdrożyć aż 75% z nich. Według szacunków, rozwiązania oparte na AI pozwolą im na poprawę biznesowej efektywności o ponad 40 proc. i redukcję kosztów o ponad 30 proc. – podkreśla Wojciech Gworek, SVP Software Engineer i CEO w Sabre Polska.
Czy technologia może być zrównoważona?
Emisje cyfrowe stanowią dla firm na całym świecie ekologiczne wyzwanie. Tylko przetwarzanie danych w chmurze odpowiada obecnie za 1,5 proc. wszystkich emisji gazów cieplarnianych na świecie.
W najbliższych latach kluczowe więc będzie m.in. korzystanie z rozwiązań chmurowych wykorzystujących odnawialne źródła energii. W związku z tym, w roku 2022 w Sabre zamknęliśmy nasze ostatnie wewnętrzne centrum danych i z powodzeniem zmigrowaliśmy około 15 000 serwerów do Google Cloud Platform, które do roku 2030 korzystać będzie wyłącznie z odnawialnych źródeł energii.
Co więcej jako firma technologiczna świadcząca usługi dla sektora travel, tworzymy cyfrowe rozwiązania, które pozwalają lotniczym przewoźnikom na całym świecie na bardziej optymalne i ekologiczne wykorzystanie floty. Dzięki nim możliwe jest m.in. poprawienie wydajności paliwowej poprzez dopasowanie popytu i przepustowości czy obliczanie optymalnego środka ciężkości dla samolotów, co przekłada się na zmniejszenie wymaganego ciągu silnika i ostatecznie zmniejszenie spalania paliwa. Ponadto w ekosystemie Sabre wprowadziliśmy tzw. self awareness content, informujący podróżnych o emisji CO2 generowanej przez samolot, którym zamierzają się przemieszczać, co umożliwia im wyszukanie połączenia lotniczego, które wygeneruje możliwie najmniejszy ślad węglowy. – dodaje Wojciech Gworek, SVP Software Engineer i CEO w Sabre Polska.