Zmiany w Netflixie. Nowym co-CEO zostaje Ted Sarandos, dotychczasowy szef ds. treści. Firma przewiduje wolniejszy wzrost w najbliższym czasie.
Netflix awansował swojego szefa treści, Teda Sarandosa, na jednego z dyrektorów generalnych. Sarandos jest związany z Netflixem od 20 lat.
Netflix prognozuje, że wzrost liczby subskrybentów podczas pandemii koronawirusa spowolni w trzecim kwartale jeszcze bardziej niż oczekiwało Wall Street. Analitycy twierdzą, że akcje Netflixa spadną w tym okresie o około 9,5%. Netflix prognozuje, że od lipca do września doda 2,5 miliona nowych klientów korzystających z płatnego streamingu na całym świecie. Według danych IBES z Refinitiv analitycy oczekiwali średnio 5,3 miliona
Sarandos będzie nadal pełnił rolę lidera operacji związanych z treścią. Reed Hastings, założyciel i CEO firmy, powiedział, że obaj będą pracować na pełny etat jako współzarządzający i że nie planuje w najbliższym czasie odejść.
Usługa przesyłania strumieniowego video oferowana przez Netflix jest aktualnie wykorzystywana przez około 193 miliony klientów globalnie. Netflix stara się zdobyć nowych klientów i prześcignąć konkurencję, gdyż widzowie chętnie oglądają filmy online. Pandemia wywołała nowe zainteresowanie usługą, ponieważ ludziom na całym świecie nakazano, aby zostali w domu.
Liczba abonentów Netflixa rośnie wolniej niż oczekiwali analitycy, ale stale jednak wzrasta. Dzieje się tak, pomimo, że napotkał on większą konkurencję w zakresie strumieniowego przesyłania wideo niż kiedykolwiek. Disney+ pojawił się w sieci w listopadzie,do ofensywy przystąpił też Apple, a należące do AT&T HBO wypuściło nową usługę HBO Max.
https://itreseller.pl/itrnewamerykanie-krytykuja-wyrok-tsue-w-sprawie-tzw-tarczy-prywatnosci-wyrok-sadu-moze-ochlodzic-stosunki-miedzy-unia-europejska-i-stanami-zjednoczonymi/