Zoom opublikował swoje wyniki finansowe – czyżby koniec sukcesów opartych na pracy zdalnej?
Zoom Video Communications Inc obniżył swoje roczne prognozy zysków i przychodów, podając jednocześnie najnowsze wyniki finansowe.
Najwidoczniej popyt na platformę wideokonferencyjną Zoom słabnie. Po pandemicznym wzroście, do tego w obliczu ostrej konkurencji ze strony Microsoft Teams i Cisco WebEx, Zoom notuje mniejsze przychody rok-do-roku niż można było oczekiwać. Firma miała najwolniejszy kwartalny wzrost przychodów, na poziomie 8%.
Firma prognozuje roczne przychody między 4,39 miliarda a 4,40 miliarda dolarów, w porównaniu z wcześniejszymi prognozami od 4,53 do 4,55 miliarda dolarów. Oczekuje teraz rocznego skorygowanego zysku na akcję między 3,66 a 3,69 USD, w porównaniu z wcześniejszymi prognozami od 3,70 do 3,77 USD.
Ten hamujący trend powinien się utrzymać. CFO firmy, Kelly Steckelberg powiedziała analitykom, że biznes internetowy firmy prawdopodobnie spadnie o 7% do 8% w roku fiskalnym 2023. Chociaż dziś może wydawać się to złą wiadomością, warto spojrzeć na wyniki Zoom w szerszej perspektywie.
Firma Zoom, założona przez byłego dyrektora Cisco, była mało znanym biznesem, gdy wybuchła pandemia, ale w szczytowym momencie kryzysu odnotowała trzycyfrowy wzrost przychodów. Wszystko dlatego, że ludzie w czasie lockdownów musieli korzystać z wideokonferencji. Te natomiast wymagają stosownego oprogramowania – Zoom był tu jednym z czołowych rozwiązań.
Teraz jednak firma stoi przed trudnym zadaniem polegającym na wdrażaniu komercyjnych klientów, co pozwoliłoby utrzymać wzrost. W warunkach wysokiej inflacji może być to wyjątkowo trudne.