Aż 72% rolników deklaruje, że najbardziej przydatne w codziennej pracy byłyby technologie podnoszące efektywność, wynika z raportu Startup Poland „Technologia w rolnictwie” którego partnerem jest Microsoft.

Aż 72% rolników deklaruje, że najbardziej przydatne do ich codziennej pracy byłyby technologie podnoszące efektywność nawożenia. Dla 54% kluczowe okazałoby się automatyczne prowadzenie maszyn, a dla 48% istotne byłoby wykorzystanie systemów wspomagających uprawę ziemi. Blisko 50% ankietowanych zwraca uwagę na rolę telemetrii w rolnictwie. To wnioski badania Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie, ujęte w opublikowanym przez Startup Poland raporcie „Technologia w rolnictwie”, którego partnerem jest polski oddział Microsoft. Publikacja jest pierwszym opracowaniem w całości skupionym na sektorze agri tech.

 

Spośród technologii tworzonych z przeznaczeniem dla sektora rolnictwa, najpopularniejszymi są telemetria, która interesuje 74% badanych. Dalej znajduje się cyfrowa dokumentacja produkcji, na którą uwagę zwraca 68% rolników. Co ciekawe, młodzi rolnicy przebadani przez Uniwersytet Rolniczy w Krakowie najchętniej wdrażają innowacje dotyczące nowych rozwiązań organizacyjnych (blisko 20% wskazań).

 

„W 2020 r. w startupy z branży rolno-spożywczej na całym świecie zainwestowano blisko 30 mld dolarów. W Polsce innowacje w rolnictwie to temat wciąż dość młody, ale zainteresowanie stale wzrasta. Pokazuje to chociażby popularność konkursu Szybka Ścieżka „Agrotech” ogłoszonego przez NCBiR, w którym zainteresowane firmy i instytuty złożyły 185 wniosków na kwotę 1,3 mld zł, co aż 13-krotnie przekroczyło przewidziany na tę inicjatywę budżet. To też dowód na to, że w Polsce pojawia się wiele pomysłów na innowacyjne projekty w rolnictwie. Raport “Technologie w rolnictwie” stworzyliśmy po to, aby wesprzeć dyskusję o tym potencjale, ale też o barierach rozwoju polskiego rolnictwa 4.0” –  mówi Tomasz Snażyk, Prezes Fundacji Startup Poland.

 

Chociaż polska scena startupów agri nie jest jeszcze tak rozwinięta jak globalna (w strukturze rynku stanowią na razie niecały 1%), to jednak projekty, które pojawiają się w naszym kraju pokazują, że tematyka rolno-spożywcza coraz częściej powinna być kojarzona z zastosowaniem technologii. 

 

„Obszary rozwoju rolnictwa 4.0 to m.in. satelitarny monitoring upraw albo sztuczna inteligencja umożliwiająca prognozowanie plonów czy wykrywanie i kontrolę chwastów, szkodników i chorób. Ważnym zadaniem dla startupów agri będzie też poszukiwanie nowych substancji czynnych, które zastąpią chemię rolną – na tym polu warta uwagi jest np. technologia hydrożeli, którą rozwija polski ArtAgro. Oczywiście obszarów z potencjałem do technologicznego rozwoju jest dużo więcej. O powodzeniu jednych i niepowodzeniu innych rozwiązań zadecyduje to, czy będą odpowiadały na rzeczywiste problemy rolników” – dodaje Tomasz Snażyk, Prezes Fundacji Startup Poland.

 

Obszary, w których rolnicy potrzebują wsparcia technologii dotyczą m.in. sprzedaży i obsługi zamówień. W tym kontekście potencjał mają rozwiązania, które skrócą drogę między rolnikiem a klientem końcowym. Krótszy dystans między producentem rolnym, a konsumentem oznacza wyższe przychody dla pierwszego i konkurencyjną cenę dla drugiego. W tym obszarze rozwiązań szuka m.in. TraceON, czyli system umożliwiający prześledzenie drogi produktu na różnych etapach jego powstawania. Przydatne dla rolników mogłyby być także rozwiązania, umożliwiające dostęp do rolniczych danych z wielu źródeł oraz zapewniające infrastrukturę do ich przechowywania i przetwarzania, czyli klasyczny Internet rzeczy. Polskim startupem rozwijającym się na tym rynku jest ThermoEye, firma oferująca system, dzięki któremu hodowca otrzymuje informacje o wykryciu pierwszych objawów choroby u zwierzęcia.

 

Kolejnym wyzwaniem, przed którym stoi polskie rolnictwo są nadmierne emisje gazów cieplarnianych. Odpowiedzią mają być sieci biogazowni i biometanowni, które mogłyby produkować biogaz. Według ekspertów, przemyślana i szeroka rozbudowa potencjału w tym obszarze pozwalałby na produkcję od 4 mld m3 do nawet 8 mld m3 biometanu, czyli dwukrotność rocznego wydobycia gazu ziemnego ze źródeł krajowych.

 

“Patrząc na różne branże polskiej gospodarki zauważamy, że dzielą się one na te, które są liderami cyfrowej transformacji oraz takie, w których dopiero rozpoczyna się intensywny rozwój technologiczny. Mamy wyraźnie do czynienia z cyfryzacją dwóch prędkości. Mając doświadczenie z innych rynków światowych, widzimy że sektor rolnictwa w Polsce ma możliwość wykorzystania ogromnego potencjału cyfrowej transformacji. Co ważne, zastosowanie najnowszych technologii w tej branży, to nie tylko optymalizacja produkcji rolnej, ale też myślenie o środowisku. Aby wizja Polskiej Doliny Cyfrowej mogła jak najszybciej stać się rzeczywistością, staramy się wspierać każdą branżę oraz wzmacniać adaptację technologii, jej bezpieczeństwo i wiedzę dotyczącą prawidłowego wykorzystania” – podkreśla Bartosz Stebnicki, Dyrektor Sektora Publicznego Microsoft Polska.

 

Istotnym obszarem rozwoju rolnictwa 4.0 jako odpowiedzi na wyzwania klimatyczne jest tzw. urban farming, czyli uprawy wertykalne lokowane w miastach. Takie farmy w porównaniu do tradycyjnych upraw na polu, wykorzystują o 95% mniej wody i nie wymagają stosowania pestycydów. Przy tym są 50 razy bardziej wydajne i 4 razy bardziej efektywne. Listny Cud, jedna z pierwszych farm wertykalnych w Polsce, poszła o krok dalej i nie tyle tworzy uprawy na już istniejących budynkach, a “wprowadza” je do sklepów, tworząc wewnątrzsklepowe farmy, w których rośliny nadal rosną.

                       

„Potencjał przychodowy polskiej żywności jest wysoki, a gospodarstwa i firmy przetwórcze coraz bardziej wyspecjalizowane. Sektor agri tech powinien stać się jednym z głównych priorytetów w politykach rozwoju startupów w Polsce. W tym kontekście ważne jest, aby pokazywać atrakcyjność produkcji żywności i obalać mit rolnictwa jako sektora niskich technologii. Już teraz praca rolnika jest coraz mniej obciążająca fizycznie i nasycona elektroniką, a ten proces będzie jeszcze postępował” – podkreśla Dorota Mielnik, Manager Sektora Rolniczego, Microsoft Polska.

 

Proces cyfryzacji i modernizacji polskiego rolnictwa postępuje, ale aby zmierzał we właściwym kierunku konieczna jest współpraca i dialog wszystkich zainteresowanych, tj. producentów żywności, administracji publicznej oraz twórców technologii dla rolnictwa, ze wsparciem sektora B+R oraz ośrodków naukowych.

 

 

IT Champions 2021 – Za nami uroczysta gala IT Reseller. Zobacz film z rozdania prestiżowych nagród branżowych!