Jak uprościć budowę sieci telekomunikacyjnych?
Powiedzieć, że proces budowlany jest skomplikowany to jakby nic nie powiedzieć. Żeby rozbudować swoją sieć trzeba spełnić masę obowiązków. Często operatorzy muszą zmieniać swoje projekty tylko dlatego że boją się formalności związanych z przejściem z infrastrukturą przez konkretne miejsca. W skrajnych przypadkach rezygnują wręcz z budowy, zwraca uwagę aplikant radcowski Mateusz Borowiak, Kancelaria Prawna Media.
Przykładem powyższego jest przejście ze swoją infrastrukturą przez cudzą nieruchomość. Jeśli dostęp do nieruchomości polega tylko na przejściu przez nią, przedsiębiorca telekomunikacyjny ma uprawnienie do żądania udzielenia mu dostępu do nieruchomości na podstawie art. 33 ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych. Zasadą jest, że przejście przez nieruchomość powinno być uregulowane w umowie zawartej dobrowolnie przez operatora i dysponenta nieruchomości. O ile przenegocjowanie kilku czy kilkunastu umów nie wydaje się skomplikowanym zadaniem, o tyle większa liczba zainteresowanych może już sprawić niemały kłopot.
„Problemy powstają na obszarach kraju, na których rozdrobnienie gruntów jest wysokie. W takim wypadku wykonanie sieci przechodzącej przez kilka kilometrów cudzych gruntów może powodować konieczność przenegocjowania umów z kilkudziesięcioma osobami. Pół biedy, jeśli stan prawny tych nieruchomości nie budzi zastrzeżeń. Niestety im więcej nieruchomości tym większa szansa, że coś nie gra w papierach. Wiele negocjacji do przeprowadzenia to znaczne koszty. Jednak poniesienie tych kosztów nie zawsze doprowadzi do zamierzonego skutku. Prawdopodobieństwo, że nie uda się dojść do porozumienia z kilkoma właścicielami gruntu jest bardzo wysokie, zwłaszcza, że w grę wchodzi negocjacja stawki opłaty za dostęp. Wyłamanie się kilku zainteresowanych skutecznie tamuje przebieg całej linii.” – przestrzega aplikant radcowski Mateusz Borowiak, Kancelaria Prawna Media.
W sytuacji, w której nie dochodzi do zawarcia umowy z dysponentem nieruchomości operator dysponuje możliwością zwrócenia się z wnioskiem do właściwego miejscowo starosty o wydanie decyzji o tzw. małym wywłaszczeniu, która zastępuje umowę.
„Daje ona prawo telekomowi do dysponowania gruntem i wykonania swojej sieci telekomunikacyjnej. Zastąpienie długotrwałych i skomplikowanych negocjacji z właścicielem nieruchomości wydaniem decyzji przez starostę ma na celu usprawnienie budowy sieci.” – zaznacza aplikant radcowski Mateusz Borowiak, Kancelaria Prawna Media.
Niestety procedura uzyskiwania takich decyzji powoduje, że ten efekt nie zawsze jest osiągany. Przede wszystkim jest ona zbyt długotrwała. Powodem tego może być:
- konieczność rozpatrywania każdego wniosku o dostęp odrębnie jako oddzielnej sprawy administracyjnej,
- konieczność uzgodnienia treści decyzji z Prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej, czy też
- skomplikowany proces doręczania zawiadomień potencjalnie zainteresowanym podmiotom.
Wszystkie powyższe niedogodności proceduralne odstraszają operatorów potencjalnie zainteresowanych uzyskaniem dostępu w ten sposób, pomimo tego, że sama regulacja jest dla nich przecież bardzo korzystna. Być może usunięcie tych przeszkód spowoduje, że uzyskiwanie małego wywłaszczenia stanie się zdecydowanie bardziej opłacalne i powszechne. W tym celu być może wystarczyłoby tylko zastrzec, że sprawa kilku nieruchomości może być rozpatrywana w jednym postępowaniu administracyjnym.
„Być może trzeba usunąć z przepisów regulujących postępowanie przed starostą obowiązek uzgodnienia treści decyzji z Prezesem Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Z informacji jakie są dostępne na biuletynie informacji publicznej Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że na około 60 decyzji o małym wywłaszczeniu jakie zostały skierowane do regulatora w 2022 r., w ani jednym przypadku nie doszło do odmowy uzgodnienia decyzji.” – przekonuje aplikant radcowski Mateusz Borowiak, Kancelaria Prawna Media.
W takim razie uzgodnienie nie wydaje się konieczne. Być może wystarczy ograniczyć się do działań edukacyjnych – poradników, wytycznych lub szkoleń z zakresu współpracy starostów z operatorami.
„Podobne uproszczenia jak to wskazane wyżej można zastosować na innych etapach procesu budowlanego. Z pewnością spowoduje to przyspieszenie procedur wymaganych do budowy sieci telekomunikacyjnych. Nasze rozwiązania przedstawimy z Panem Jerzym Janią podczas naszego wystąpienia na Ogólnopolskiej Konferencji Operatorów Komunikacji Elektronicznej organizowanej przez Polską Izbę Komunikacji Elektronicznej. Wystąpienie odbędzie się w poniedziałek 23 maja.” – zaprasza aplikant radcowski Mateusz Borowiak, Kancelaria Prawna Media.
Zasady realizacji projektów w nowej perspektywie finansowej będą jednym z tematów omawianych podczas najbliższej Konferencji Polskiej Izby Komunikacji Elektronicznej, która odbędzie się w dniach 23-24 maja 2022 r.
Chętnych gorąco zapraszamy do udziału. Link do rejestracji na wydarzenie można znaleźć tutaj: https://rejestracja.konferencjepike.pl/ticket/