W drugim kwartale roku rynek smartfonów w Europie nadal topniał – podaje Counterpoint Research.

Producenci smartfonów nie mają teraz łatwego życia – rynek wyraźnie się kurczy, gdy wizja recesji i wysoka inflacja blokują użytkowników przed kupowaniem nowych telefonów. 

Według danych Counterpoint Research, pierwszy kwartał był najgorszym pierwszym kwartałem dla dostaw smartfonów w Europie od 2013 roku. Potem jednak nie było dużo lepiej. W drugim kwartale rynek spadł o 13% w porównaniu do pierwszego kwartału, w sumie 40,3 miliona sprzedanych egzemplarzy – najgorszy drugi kwartał od 2020 roku.W porównaniu do drugiego kwartału 2021, w omawianym kwartale rynek spadł o 11%.

„Sytuacja w Europie pozostaje niestety ponura. Wiele krajów w Europie zbliża się do recesji, a wewnętrzne napięcia polityczne w wielu krajach, poza Rosją i Ukrainą, narastają, na przykład we Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Mamy jednak nadzieję, że dno zostało już osiągnięte i trajektoria powinna wkrótce odwrócić się w górę, ale ożywienie będzie prawdopodobnie długie i powolne” – powiedział zastępca dyrektora Counterpoint Research, Jan Stryjak.

Teoretycznie, najlepiej radziły sobie dwie firmy: Samsung i Apple. Ich dostawy i udział w rynku wzrosły w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. Tyle tylko, że ważny jest punkt odniesienia. W przypadku Samsunga drugi kwartał 2021 r. był najsłabszym kwartałem od ponad dekady, ponieważ w tym czasie firma zmagała się z przestojami w swoich wietnamskich fabrykach. Apple też nie mogło uznać drugiego kwartału 2021 za udany. Dlatego też wydawać się może, że lider i wicelider rynku poradził sobie nieźle w Q2 2022, podczas gdy liczby są w praktyce nizbyt imponujące. Obie firmy wycofały się z rynku rosyjskiego, co także wpłynęło nieco na wyniki (zapewne bardziej w przypadku Samsunga niż Apple).

Trzeci na liście producent, Xiaomi, doświadczył odwrotności sytuacji Samsunga. Drugi kwartał 2021 jako najlepszy w historii kwartał na rynku europejskim sprawił, że drugi kwartał 2022 nie wygląda już imponująco. Firma skorzystała jednak na wycofaniu się Samsunga i Apple z Rosji, samemu na rynku Federacji Rosyjskiej pozostając.

Oppo i Realme zamykają pierwszą piątkę. Oppo mocno ucierpiało z powodu problemów z dostawami i produkcją w Chinach. Jednocześnie Oppo liczone jest już wraz z OnePlus, przejętym ostatecznie w ubiegłym roku, co powinno nieco podbijać wynik firmy. Realme odnotowało dwucyfrowy wzrost w ujęciu rocznym. Silny wzrost drugiej z firm nie powinien dziwić, gdyż Realme rośnie intensywnie właściwie od początku wejścia na rynki europejskie.

 

Jesteśmy gotowi na świat pracy hybrydowej! – podkreśla w wywiadzie okładkowym Kamil Sojka, North East Europe Video Collaboration Lead w firmie Logitech.