Rośnie udział rynkowy laptopów z procesorami w architekturze ARM.

Globalny rynek komputerów osobistych odnotowywał tendencję spadkową właściwie przez większość ubiegłego roku, a 2023 rok raczej nie przyniesie wielkiej zmiany. Jest jednak jedna kategoria laptopów, która wymyka się tej ponurej statystyce. 

Rynek odnotował spadek dostaw o 15% r/r w 2022 r. i oczekuje się, że w 2023 r. nastąpi kolejny wysoki, chociaż już jednocyfrowy spadek. Oczekuje się jednak, że laptopy z procesorami ARM będą wykazywać stosunkowo odporny popyt w nadchodzących kwartałach, głównie dzięki sukcesowi Apple z serią MacBook, chociaż nie tylko.

Oczywiście, Apple jest motorem napędowym tego trendu. Odkąd w 2020 roku firma z Cupertino pokazała swój własny układ M1 dla laptopów (wcześniej MacBooki korzystały z układów Intela), komputery z nadgryzionym jabłkiem przekonują do siebie coraz więcej użytkowników.

Od tego czasu udział w rynku laptopów opartych na architekturze Arm zaczął rosnąć, z mniej niż 2% do ponad 12% na koniec 2022 r., wynika z danych Counterpoint Research. Apple zdominowało rynek laptopów Arm w 2022 roku z 90% udziałem. Migracja Apple do samodzielnie zaprojektowanego procesora okazała się strzałem w ramię dla dostawców, którzy siedzieli na płocie, nie mogąc się doczekać opracowania rozwiązań opartych na Arm.

Apple nie jest na tym rynku jednak samo. Główni globalni dostawcy procesorów w architekturze ARM; Qualcomm i MediaTek również wyrazili zainteresowanie rozwiązaniami dla laptopów. Ponieważ obaj są doświadczonymi dostawcami procesorów do smartfonów, współpracują z ekosystemem ARM od wielu lat.

Chociaż wystąpiły pewne opóźnienia z powodów, takich jak niedobory komponentów, procesy sądowe i rozwój produktów, oczekuje się, że dwaj giganci projektowania układów scalonych wprowadzą nowe rozwiązania dla laptopów oparte na architekturze ARM nie później niż w 2024 r., aby zaspokoić rosnący popyt. Couterpoint Research szacuje przy tym, że rozwiązania Qualcomm i MediaTek odnotują ponad 50% wzrost rok do roku na laptopach ARM w latach 2024-2025.

Jednak globalny rynek komputerów osobistych wyszedł z cyklu ekspansji w 2022 r. i oczekuje się, że w 2023 r. ponownie spadnie sprzedaż. Dlatego wzrosty udziałów ARM nieuchronnie odbędą się kosztem głównie dwóch innych głównych dostawców na rynku – Intela i AMD. Do końca 2027 roku, zdaniem badaczy rynku, ARM może ostatecznie przejąć około 25% udziału w rynku laptopów. Z drugiej strony, jako największy dostawca na rynku komputerów osobistych, najbardziej ucierpi na tym Intel, tracąc prawie 10% udziału na rzecz ARM. Nie zmieni to jednak faktu, że to „niebiescy” nadal będą dominować na rynku komputerów osobistych z ponad 60% udziałem.

 

„To miejsce przeszło niesamowitą metamorfozę.” – otwarcie nowego showroomu Samsung Polska komentuje Grzegorz Nowicki i zaprasza na ISE 2023