Zakup VMware przez Broadcom może być bardzo niekorzystny dla branży
Brytyjski urząd ochrony konkurencji obawia się, że proponowany przez Broadcom zakup VMware za 61 miliardów dolarów może doprowadzić do wzrostu cen usług serwerowych i zaszkodzić potencjalnym innowacjom.
Proces rozpoczął się w listopadzie, kiedy to Urząd ds. Konkurencji i Rynków otworzył wstępne dochodzenie w sprawie zakupu przez Broadcom giganta wirtualizacji. W fazie pierwszej zastanawiano się, czy zakup da Broadcomowi „możliwość działania na niekorzyść” konkurentów, biorąc pod uwagę „wiodącą pozycję VMware w oprogramowaniu do wirtualizacji serwerów” oraz „to, że kompatybilność z jego oprogramowaniem jest krytyczna dla komponentów sprzętu serwerowego sprzedawanych przez Broadcom i jego rywali”.
Co dziwne, wydaje się, że brytyjski regulator skupił się na sprzęcie, tak jak zrobiła to UE. Pomimo tego, że VMWare jest potentatem w dziedzinie oprogramowania wirtualizacji i to w tym segmencie możemy spodziewać się największych podwyżek. Co więcej, oprogramowanie to jest krytyczne dla wielu firm i nie mogą z niego tak po prostu zrezygnować.
” Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (CMA) obawia się, że transakcja może umożliwić Broadcomowi zaszkodzenie swoim rywalom poprzez uniemożliwienie im dostarczania kompatybilnych z VMware komponentów sprzętowych – takich jak karty sieciowe i adaptery pamięci masowej – zmniejszając konkurencję i ostatecznie wybór dla klientów” – stwierdziło dziś CMA.
Organ nadzoru stwierdził również, że fuzja może umożliwić firmie Broadcom dostęp do poufnych danych handlowych, takich jak szczegóły dotyczące planowanych produktów, które konkurenci dostarczają obecnie do VMware. To może uderzyć w innowacje i pozostawić klientów „gorszej pozycji” z mniejszą liczbą aktualizacji produktów lub funkcji.
W oświadczeniu David Stewart, dyrektor wykonawczy CMA, powiedział, że jest świadomy, że infrastruktura obliczeniowa podtrzymuje usługi, na których polegają zarówno publiczne, jak i prywatne organizacje, „to znaczy wszyscy z nas”.
„Serwery są istotnym budulcem, funkcjonującym w dużej mierze dzięki produktom sprzętowym wykonanym przez firmy takie jak Broadcom, pracujące w jedności z oprogramowaniem wirtualizacyjnym od firm takich jak VMware.
„Obawiamy się, że jego umowa może pozwolić Broadcomowi na odcięcie konkurentów od dostaw komponentów sprzętowych na rynek serwerów i doprowadzić do mniejszej innowacyjności w czasie, gdy większość firm chce szybkich, responsywnych i niedrogich systemów IT. Teraz to Broadcom musi odpowiedzieć na nasze obawy lub stanąć w obliczu bardziej dogłębnego dochodzenia.
Zarówno VMware, jak i Broadcom w zeszłym miesiącu przedłużyły termin podpisania i przypieczętowania przejęcia o 90 dni do 26 maja.
Nad porozumieniem czuwa obecnie Komisja Europejska, po tym jak w grudniu sama zainicjowała pogłębioną analizę. KE jest mniej zaniepokojona podwyżkami cen, a bardziej implikacjami dla kompatybilności i pakietów.
Klienci wyrazili również obawy o innowacyjność i wzrost kosztów w czerwcu ubiegłego roku, tygodnie po złożeniu oferty na 61 miliardów dolarów.
Broadcom ma teraz pięć dni roboczych na poinformowanie CMA, jak zamierza odnieść się do przedstawionych obaw. Samo CMA ma następnie tyle samo czasu na podjęcie decyzji, czy te uchwały uzasadniają głębszą, II fazę dochodzenia.