Szef Samsunga wizytuje Europę i zacieśnia współpracę m.in. z niemieckim Zeissem
Samsung planuje w tym roku zastosować zaawansowaną technologię EUV w swoich chipach do produkcji 10-nanometrowej pamięci DRAM szóstej generacji. Firma oświadczyła również, że wykorzysta technologię EUV do poprowadzenia procesu poniżej 3 nm w celu wytworzenia wysoce zaawansowanych półprzewodników. Giganci chipów zaciekle konkurują, aby wyprzedzić rynek zaawansowanych chipów.
Podczas niedawnej podróży do Europy prezes Samsung Electronics, Lee Jae-yong, spotkał się z kadrą kierowniczą niemieckiego producenta optyki Zeiss, kluczowego partnera w dążeniach koreańskiego giganta technologicznego do przewodzenia rozwijającemu się rynkowi chipów sztucznej inteligencji.
Zeiss to producent systemów optycznych posiadający unikalne technologie w zakresie optyki litograficznej i systemów fotomasek stosowanych w zaawansowanych urządzeniach do produkcji chipów. Zeiss posiada ponad 2000 patentów na kluczowe technologie związane z procesem litografii w ekstremalnym ultrafiolecie, technologią kluczową w produkcji wysoce zaawansowanych chipów.
Według Samsunga Zeiss dostarcza ponad 30 000 części do jednej maszyny do litografii w ekstremalnym ultrafiolecie, produkowanej wyłącznie przez firmę ASML z siedzibą w Holandii.
Według niedzielnych informacji Samsunga jego szef odwiedził w piątek siedzibę Zeissa w Oberkochen i omówił długoterminowe partnerstwo z dyrektorem generalnym Zeiss Group Karlem Lamprechtem i dyrektorem generalnym Zeiss Semiconductor Manufacturing Technology Andreasem Pecherem.
Podczas wizyty Lee potwierdził swoje zaangażowanie w zainwestowanie w Korei 4,8 miliarda wonów (3,4 miliona dolarów) w budowę centrum badawczo-rozwojowego do 2026 roku. Samsung powiedział, że współpraca z Zeissem pomoże firmie poprawić wydajność chipów nowej generacji, lepiej zoptymalizować proces produkcyjny i osiągnąć wyższy wskaźnik wydajności.
Samsung, największy na świecie producent układów pamięci, rozwija swoją działalność w zakresie odlewnictwa i układów logicznych w związku ze wzrostem zapotrzebowania na zaawansowane układy scalone. Według technologicznego giganta Lee uda się także do Francji i Włoch, aby spotkać się z partnerami biznesowymi i sprawdzić europejską działalność firmy.