O edukacji cyfrowej, koronawirusie, przyszłości nauczania wspomaganego nowoczesną technologią rozmawiamy z Konradem Wierzchowskim – Education Managerem z Acer Polska.

2020 rok z pewnością zapamiętamy na wiele lat. Potężna lekcja pokory, jaką dostała ludzkość, wpłynęła na wiele aspektów życia, w tym na sektor edukacji. Acer to jedna z firm technologicznych silnie stawiająca na ten segment rynku. W mojej rozmowie z Konradem Wierzchowskim, zajmującym się w polskim oddziale tajwańskiego producenta właśnie segmentem edukacyjnym, pytam m.in. o zmagania polskich szkół z wymuszoną nagle zmianą w formie prowadzenia nauki. 

Krzysztof Bogacki, IT Reseller: O cyfrowej edukacji już wcześniej bywało głośno, ale w obecnej sytuacji nastąpił gwałtowny wzrost zainteresowania tą tematyką. Można powiedzieć, że epidemia pomoże unowocześnić szkołę?

Konrad Wierzchowski, Education Manager w Acer: Pandemia przede wszystkim wymusi wprowadzenie zmian w systemie nauczania. W wyniku tego nastąpią one szybciej, niż planowano. Pod koniec marca Ministerstwo Cyfryzacji ogłosiło, że przeznaczy na laptopy dla uczniów i nauczycieli 180 milionów złotych. Według danych UNESCO, aktualnie w Polsce na zajęcia w przedszkolach, szkołach i na uniwersytetach nie może uczęszczać ponad 7,5 miliona osób.

Konrad Wierzchowski, Education Manager w Acer

Zdecydowana większość tych osób musi obecnie uczestniczyć w edukacji zdalnej. Trzeba jednak pamiętać o tym, że nie wszyscy mają taką szansę, między innymi ze względu na brak komputera, czy też internetu w domu. Z raportu “Problem wykluczenia cyfrowego w edukacji zdalnej” przygotowanego przez Centrum Cyfrowe wynika, że obecnie 1-1,5% uczniów w Polsce nie ma w domu żadnego komputera lub tabletu. To jednak nie wszystko, bo w około 10% rodzin z jednym lub większą liczbą dzieci jest tylko jeden komputer lub tablet, w 28% rodzin wielodzietnych są tylko dwa komputery lub tablety, a w 8% z nich zaledwie jeden. Według szacunków polskiego think tanku konieczność dzielenia sprzętu z innymi domownikami to problem, który dotyka łącznie około 25% uczniów, czyli ponad miliona dzieci. Nie można przejść obok tego faktu obojętnie.

Co jest aktualnie największym hamulcem rozwoju cyfrowej edukacji? Czynnik ludzki? Pamiętam, że w moim liceum obsługa komputera przerastała nawet nauczyciela informatyki. To oczywiście nie było wczoraj.

W tym momencie największym hamulcem jest brak odpowiedniego sprzętu oraz łącza internetowego o dużej przepustowości w niektórych placówkach edukacyjnych. Ponadto w wielu przypadkach używane komputery są już stare i przez to nie spełniają wymagań bardziej zaawansowanych programów. Pozytywnym zjawiskiem jest natomiast to, że nauczyciele coraz częściej poszerzają swoje kompetencje na własną rękę oraz wykorzystują darmowe narzędzia do nauki zdalnej od takich gigantów, jak Microsoft, czy Google. Między innymi gwarantują one dostęp do specjalnych akademii, w których można znaleźć darmowe lekcje.

Jakie są główne kierunki rozwoju rozwiązań Acera dla szkół i uczelni?

Acer oferuje nowoczesne rozwiązania sprzętowe dla szkół i to w najbliższym czasie się nie zmieni. Widząc jednak zapotrzebowanie, kilka lat temu rozpoczęliśmy współpracę z liderami rynku edukacyjnego, którzy dostarczają pomoce dydaktyczne dla uczniów m.in. z Photon, BeCreo, ScootieGo, czy też REVAS. Teraz głównym celem Acera jest stworzenie kompleksowego ekosystemu edukacyjnego, który zaspokoi wszystkie potrzeby, zarówno szkół, jak i uczelni. Nie tylko te technologiczne. Jesteśmy otwarci na współpracę ze wszystkimi podmiotami publicznymi, które chcą skorzystać z naszej wiedzy.

Załóżmy, że jestem dyrektorem placówki edukacyjnej, który chce wprowadzić nowoczesne metody nauczania, w tym e-learning. Od czego powinienem zacząć?

Na pewno trzeba zacząć od zdefiniowania potrzeb danej placówki. Ważne jest to, aby rozwiązania były łatwe do wdrożenia, ale jednocześnie umożliwiały realizację podstawy programowej. Rekomenduję w takiej sytuacji skontaktować się z Partnerem Acer. Posiadają oni kompleksową wiedzę i mogą doradzić w zakresie doboru urządzeń, a także dopasowania odpowiedniego internetu oraz pozostałych części składowych nowoczesnej szkoły. Warto pamiętać, że placówka edukacyjna poza czasem pandemii, to nie tylko sprzęt komputerowy, ale również ławki, elementy potrzebne do wygłuszenia klas, czy też bezpieczne szafki. Ekosystem Acer obejmuje również te elementy. Więcej informacji na temat programu Acer Dla Edukacji można znaleźć na poświęconej temu zagadnieniu stronie internetowej.

Dziś widzimy paniczne i czasem niezbyt udolne przechodzenie na naukę zdalną. Czy wydarzenia, których jesteśmy teraz świadkami będą motorem napędowym do zmian w polskim szkolnictwie? Może warto przekonywać polityków do dokonania zmian w prawie?

Możliwe, że właśnie tak się stanie. W pierwszej kolejności politycy muszą jednak skonsultować ewentualne zmiany oraz propozycje rozwiązań zarówno z placówkami edukacyjnymi, jak i z producentami sprzętu. Ostatecznie chodzi przecież o to, by szkoły otrzymały idealne rozwiązanie i by skorzystał na tym cały polski system edukacji. Chaos i spontaniczne akcje nie rozwiążą problemów.

Szkoła w 2030 roku – jaka będzie?

Miejmy nadzieję, że przede wszystkim zdrowa i bezpieczna, bo to podstawa. Patrząc na rozwój technologii oraz urządzenia, które zostały zaprezentowane na tegorocznych targach Bett, uważam, że szkoła w 2030 roku będzie nowoczesna i ciekawa dla ucznia. Taka, w której duża część nauki będzie opierać się na zasobach cyfrowych i pracy w chmurze. Do tego potrzeba jednak chęci i zaangażowania kilku stron. Wierzę, że tak się stanie i rozwój zdalnej edukacji przyniesie korzyści nam wszystkim, bo przecież mówimy o tym od lat.

 

https://itreseller.pl/itrnewacer-wprowadza-na-polski-rynek-dwa-laptopy-z-nowymi-procesorami-amd-ryzen-swift-3-oraz-aspire-3-maja-duza/