Ontario zerwało wart 100 mln dolarów kontrakt ze Starlinkiem

Ontario ogłosiło zerwanie wartej 100 milionów dolarów umowy z należącym do Elona Muska Starlinkiem. Premier Doug Ford zapowiedział, że prowincja nie będzie współpracować z amerykańskimi firmami, dopóki prezydent Donald Trump nie cofnie nowo nałożonych ceł na towary kanadyjskie.
Ruch ten jest odpowiedzią na decyzję Trumpa o nałożeniu 25-procentowego cła na wszystkie towary z Kanady oraz 10-procentowej stawki na kanadyjską ropę, gaz i energię elektryczną. W reakcji premier Kanady Justin Trudeau zapowiedział wprowadzenie własnych ceł odwetowych, obejmujących amerykańskie produkty o wartości 155 miliardów dolarów.
„To tylko pierwszy krok, a będzie ich jeszcze więcej” — powiedział Ford podczas poniedziałkowego spotkania wyborczego w Etobicoke.
”To mały cios, ale jasny sygnał dla prezydenta Trumpa: nie będziemy biernie patrzeć, jak niszczy naszą gospodarkę.”
Anulowana umowa miała na celu zapewnienie dostępu do internetu dla 15 tysięcy mieszkańców obszarów wiejskich w Ontario. Została podpisana w listopadzie 2024 roku, jednak według Forda nie weszła jeszcze w fazę realizacji, a prowincja nie przelała firmie Muska żadnych środków.
Premier Ontario podkreślił, że jeśli Musk zdecyduje się na pozwanie rządu prowincji za zerwanie umowy, jego administracja jest na to przygotowana.
„Nie złamaliśmy zapisów umowy USMCA (traktatu handlowego USA-Meksyk-Kanada), to oni to zrobili. Nie zaczynamy walki, ale zamierzamy ją wygrać” — zapewnił Ford.

Gospodarcza eskalacja i możliwe konsekwencje
Ontario ogłosiło także, że zawiesza wszelkie kontrakty z amerykańskimi firmami, co może mieć poważne skutki dla przedsiębiorstw zza południowej granicy. Prowincja wydaje rocznie 30 miliardów dolarów na zamówienia publiczne, a Ford zapowiada, że pieniądze te pozostaną w kraju.
„Nie obchodzi mnie, czy to krakers czy wykałaczka. Jeśli możemy to wyprodukować w Ontario lub kupić od kanadyjskiej firmy, to tak zrobimy” — oświadczył Ford.
Premier ostrzegł również, że cła mogą doprowadzić do wzrostu inflacji i podwyżek stóp procentowych po obu stronach granicy. Wcześniej wskazywał, że polityka Trumpa może kosztować Ontario nawet pół miliona miejsc pracy.
Trump argumentuje, że cła są konieczne, dopóki Kanada nie zatrzyma nielegalnej migracji i przemytu narkotyków. Kanadyjski rząd zapowiedział przeznaczenie 1,3 miliarda dolarów na wzmocnienie granicy, jednak prezydent USA uznał te działania za niewystarczające.
Ford zmienia ton wobec Trumpa
Jeszcze niedawno Ford deklarował optymizm w związku z powrotem Trumpa do Białego Domu. Jednak w poniedziałek zmienił zdanie.
„To katastrofa. Nigdy w życiu bym go nie poparł. Dźga cię prosto w serce. Koniec z tym” — powiedział premier Ontario.