Huawei szykuje nowy, bardzo interesujący laptop. Dyna Cloud L420 raczej nigdy nie zagości na sklepowych półkach w Polsce.
Odkąd na początku kończącego się już roku pojawiły się laptopy oparte na AMD Ryzen 5000 i Intel Tiger Lake-H, tak naprawdę w dziedzinie komputerów mobilnych nie działo się wiele. Oczywiście, pojawiały się nowe modele, ale pod względem konfiguracji, przypominały to, co już na rynku było od kilku miesięcy. Tymczasem Huawei szykuje coś… nietuzinkowego.
Szykowany przez telekomunikacyjnego giganta Dyna Cloud L420 będzie używać zupełnie nowego SoC firmy Huawei o nazwie Kirin 9006C. Ten układ będzie zawierał 8 rdzeni CPU, przy czym główny rdzeń będzie taktowany do 3,1 GHz. Ponadto podobno SoC będzie wyposażony w nowy procesor graficzny o nazwie Kirin 9000C. W przeciwieństwie do procesorów x86-64 AMD i Intela, które są oparte na procesach produkcyjnych 7 nm i 10 nm, Kirin 9006C wykorzystuje proces 5 nm, podobnie jak najnowsze mobilne chipy Apple i Qualcomm.
Zgodnie z ujawnionymi danymi na temat tego laptopa, Dyna Cloud L420 pojawi się z 8 GB pamięci LPDDR5 i pamięcią masową 256 GB lub 512 GB UFS 3.1. Zastosowano tu wyświetlacz 14-calowy 2160×1440, niestety nie wiemy jeszcze w jakiej technologii (chociaż stawiam na IPS). w kwestii łączności bezprzewodowej jest natomiast standardowo: Wi-Fi 6 i Bluetooth 4.2. Komputer ten ma również porty: HDMI, USB-A (x2), USB-C (x1) i mini-RJ45 GbE. Zasilanie dostarczane jest po USB-C. Bateria ma pojemność 56 Wh.
Choć Dyna Cloud L420 zapowiada się na ciekawy produkt, raczej nie zobaczymy go w Europie. Firma została mocno dotknięta sankcjami, co powoduje trudności w produkcji, ale też ograniczenia licencyjne. W rezultacie Dyna Cloud L420 oficjalnie obsługuje tylko Kirin OS i Unity OS, czyli dostosowane przez Huawei dystrybucje Linuksa.
Jakie możliwości mają mieć nowe, tańsze chipsety Intela dla procesorów Alder Lake-S?