Europa nie jest jednomyślna jeśli chodzi o usunięcie chińskiego sprzętu ze swoich sieci

Szef Deutsche Telekom, największego niemieckiego operatora telekomunikacyjnego, niedawno brał udział w panelu dyskusyjnym, w którym przekonywał regionalnych decydentów, że amerykański oddział T-Mobile US jest najlepszą i najbardziej innowacyjną rzeczą w całym jego biznesie. Koresponduje to z jego mocną niezgodą na regulacje Unii Europejskiej (UE), co dotyczy zwłaszcza najnowszych przepisów odnośnie Huawei. 

Jak podaje portal lightreading.com, kierowani przez Thierry’ego Bretona, unijnego komisarza ds. rynku wewnętrznego, urzędnicy są zaalarmowani, że tak wiele krajów i operatorów zignorowało wcześniejsze prośby o usunięcie chińskiego sprzętu ze swoich sieci.

W zeszłym tygodniu Breton zgromił buntownicze strony i obiecując Komisji Europejskiej, że nie będzie już kupować od operatorów telekomunikacyjnych dostarczanych przez Huawei i ZTE, chińskie firmy uważane obecnie za „dostawców wysokiego ryzyka”. Niemcy i Deutsche Telekom byłyby na szczycie listy podmiotów stawiających opór.

Zgodnie z najnowszym rocznym raportem Deutsche Telekom nadal kupował sprzęt 5G od Huawei dla sieci, która sięgała około 95% populacji Niemiec pod koniec ubiegłego roku, obejmując ponad 80 000 anten w około 24 000 lokalizacji.

Opór Deutsche Telekom na tym zaawansowanym etapie wdrażania 5G nie jest dużym zaskoczeniem. Dane duńskiej firmy Strand Consult sugerowałyby, że utrzymuje około 47 200 anten Huawei w 14 160 lokalizacjach. Oddzielne badania przeprowadzone przez Barclays i uzyskane przez Light Reading szacują koszt „wymiany” na około 1,1 miliarda euro (1,2 miliarda USD), ale wcześniejsze raporty sugerowały, że może być on znacznie wyższy.

Szybkie usunięcie Huawei może okazać się kosztowne i destrukcyjne. Warto zauważyć, że Chiny są jednym z największych partnerów handlowych Niemiec i od lat kupują niemieckie samochody i obrabiarki. W kwietniowym oświadczeniu wydanym przez niemieckie ministerstwo spraw zagranicznych wartość handlu z Chinami oszacowano na prawie 300 miliardów euro (328 miliardów dolarów) w 2022 roku.

Strand Consult szacuje, że Huawei odpowiada za około 59% zainstalowanego sprzętu 5G i nie odrzucono tych szacunków. Höttges przemawiając na konferencji zorganizowanej przez Federację Przemysłu Niemieckiego w tym tygodniu zasugerował, że dopiero przymus ze strony niemieckiego rządu zmusi go do usunięcia Huawei.

Zwolennicy usunięcia sprzętu twierdzą, że bezpieczeństwo powinno mieć pierwszeństwo przed względami handlowymi. W przypadku chińskiej inwazji na Tajwan zdolność Europy do nałożenia sankcji na Chiny byłaby zagrożona przez duże uzależnienie Niemiec i innych krajów od Huawei, ostrzega John Strand, dyrektor generalny Strand Consult. Tak jak Rosja ograniczyła dopływ gazu do krajów sprzeciwiających się jej inwazji na Ukrainę, tak Chiny mogą zaingerować w infrastrukturę.

„Pytanie brzmi: czy antena jest elementem krytycznym, tak czy nie? Możemy się teraz o to spierać” – powiedział Höttges. – „Zgodnie z niemieckim prawem nie jest to postrzegane jako element krytyczny”.

Deutsche Telekom nie kupuje sprzętu agregującego od chińskich dostawców, zaznaczył Höttges. Firma zdecydowała się również zastąpić Huawei w centrum kontroli swojej sieci, przechodząc na firmę Ericsson i wypróbowując inne produkty sieci rdzeniowej opracowane przez Mavenir, amerykańską firmę programistyczną. Zdaniem firmy i niemieckich decydentów ograniczenia te są wystarczające, aby chronić niemiecką infrastrukturę telekomunikacyjną przed wszelkimi chińskimi szpiegami i sabotażami.

Jednak Breton się z tym nie zgadza. W rekomendacjach pod szyldem „zestawu narzędzi cyberbezpieczeństwa 5G” radzi obecnie, że „korzystanie ze sprzętu w części rdzeniowej i dostępowej (RAN) sieci powinno być ograniczone lub zakazane dla podmiotów uważanych za „dostawców wysokiego ryzyka”, zwłaszcza dlatego, że podlegają wysoce inwazyjnym prawom krajów trzecich w zakresie wywiadu narodowego i bezpieczeństwa danych” – powiedział podczas przemówienia w zeszłym tygodniu.

W przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do tego, które firmy są uważane za firmy wysokiego ryzyka, Breton wymienił w swoim przemówieniu nazwiska obu chińskich dostawców, mówiąc: „Komisja właśnie opublikowała komunikat potwierdzający, że decyzje podjęte przez niektóre państwa członkowskie w celu ograniczenia lub całkowitego wykluczenia Huawei i ZTE z ich sieci 5G są uzasadnione i zgodne z zestawem narzędzi.”