Qualcomm zaprezentował drugą generację swoich SoC dla Windows

Qualcomm prezentuje nowe układy Snapdragon X2 Elite i Elite Extreme dla komputerów PC

Qualcomm zaprezentował drugą generację procesorów Arm dla komputerów z Windows – Snapdragon X2 Elite oraz nowy, jeszcze wydajniejszy wariant Snapdragon X2 Elite Extreme. Premiera odbyła się podczas Snapdragon Summit na Hawajach, a układy mają trafić do pierwszych urządzeń w pierwszej połowie 2026 roku.

Najmocniejszy z zaprezentowanych chipów, X2 Elite Extreme, to nowy poziom wydajności w ofercie Qualcommu. Wyposażony w nawet 18 rdzeni, jako pierwszy układ Arm dla PC ma osiągać taktowanie 5 GHz na dwóch rdzeniach. Qualcomm podkreśla, że dzięki zastosowaniu procesu technologicznego 3 nm oraz nowej architekturze Oryon Prime, X2 Elite oferuje do 75% wyższą wydajność przy tym samym poborze mocy niż konkurencja, a w zadaniach wielowątkowych ma być nawet o 31% szybszy niż poprzednia generacja.

Nowa generacja to także mocniejszy układ graficzny Adreno, który ma zapewniać 2,3-krotnie lepszą efektywność energetyczną, oraz znacznie ulepszony akcelerator AI. NPU w X2 Elite oferuje 80 TOPS mocy obliczeniowej, co oznacza wzrost o 78% względem poprzedników i – według Qualcommu – najwyższą wydajność tego typu w laptopach. To rozwiązanie ma obsługiwać nowe funkcje Copilot+ oraz równoległe zadania AI.

Układy wspierają również najnowsze standardy łączności: modem 5G x75 z prędkościami pobierania do 10 Gb/s, Wi-Fi 7 oraz Bluetooth 5.4 LE. Dla klientów biznesowych przygotowano funkcję Guardian, zapewniającą zdalne zarządzanie urządzeniami w sposób podobny do platformy Intel vPro.

Producent zapowiada, że pierwsze laptopy i mini PC z układami Snapdragon X2 trafią na rynek najpóźniej w połowie 2026 roku, a ich premiery można spodziewać się już na targach CES w Las Vegas. Poprzednia generacja chipów Snapdragon X znalazła się w urządzeniach takich marek jak Microsoft, Samsung, Dell, HP, Asus, Lenovo czy Acer. Teraz Qualcomm liczy, że dzięki wzrostowi wydajności, lepszej emulacji aplikacji oraz dłuższemu czasowi pracy na baterii uda się zwiększyć udział Windows on Arm na trudnym, laptopowym rynku.