Koronawirus osłabia perspektywy rozwoju biznesowego Intela, pomimo krótkotrwałego wzrostu zakupów komputerów – głównie przez osoby pracujące z domu.

Intel prognozuje niższe zyski w drugim kwartale niż pierwotnie zakładano. Rezultaty poniżej prognoz z Wall Street to efekt koronawirusa. Firma twierdzi, że nie da się aktualnie sporządzić prognozy na cały rok z powodu niepewności ekonomicznej spowodowanej pandemią.

Wartość akcji Intela spadła o 6% w rozszerzonym obrocie. Krótkotrwały wzrost popytu na procesory płynący z centrów danych i pozostających w domu konsumentów kupujących kolejne komputery osobiste może stać wkrótce się załamać, jeśli gospodarka wejdzie w recesję. Takie wnioski wyciągają władze firmy i podają je podczas spotkania z inwestorami.

„Naprawdę trudno jest myśleć o drugiej połowie roku pod względem tego, jak będzie wyglądał popyt” – powiedział dyrektor finansowy George Davis inwestorom podczas konferencji.

Pandemia COVID-19 zaburzyła wiele dziedzin gospodarki, w tym także branżę półprzewodników. Zakłócenie w łańcuchach dostaw sprawiło, że trudno przewidywać kiedy sytuacja, dostępność i ceny wrócą do normy. CEO Intela, Bob Swan, powiedział, że firma musiała „tymczasowo wstrzymać” niektóre projekty z powodu ograniczeń lokalnych władz w niektórych lokalizacjach, ale dodał, że fabryki Intela w dużej mierze były w stanie zaspokoić popyt.

Przewidywanie czegokolwiek w 2020 roku rzeczywiście nie jest łatwe. Także ze względów czysto technicznych – Intel szykuje układy Tiger Lake, które mają pojawić się w drugiej połowie roku. Mogą one zmienić wiele w zakresie możliwości stosunkowo lekkich laptopów, łącząc silny iGPU z mocnym i wielordzeniowych CPU. Ale czy spowolnienie na rynku nie powstrzyma Intela przed planowaną premierą? Zobaczymy.

https://itreseller.pl/itrnewhuawei-zorganizowalo-konferencje-online-5g-better-world-summit-na-ktorej-partnerzy-giganta-telekomunikacyjnego-podali-przyklady-zastosowan-5g-takze-w-zakresie-ochrony-zdrowia-firma-wydala-sp/