Frank Azor, szef działu gamingowego AMD na Twitterze: „w tym roku nie będzie więcej laptopów z technologią SmartShift”

Według głównego architekta rozwiązań do gier w AMD, byłego szefa i założyciela Alienware, Franka Azora, technologia AMD SmartShift nie pojawi się w tym roku na nowych laptopach. Tak więc jedyną konstrukcją obsługującą tę technologię aż do 2021 pozostanie Dell G5 15 SE.

Wiadomość pojawiła się dziś rano na Twitterze, kiedy Azor odpowiedział na komentarz z pytaniem o nowe laptopy SmartShift, mówiąc: „Jest to zupełnie nowa technologia i Dell wykorzystał ją jako pierwszy, z pewnym kredytem zaufania… Nie ma więcej laptopów SmartShift na ten rok, ale zespół ciężko pracuje, aby jak najszybciej uzyskać więcej opcji na 2021 r. ”

It’s a brand new technology and to @dell credit they jumped on it first. I explained reasons why during my interview with @pcworld @Gordonung @BradChacos No more SmartShift laptops are coming this year but the team is working hard on having more options ASAP for 2021.

— Frank Azor (@AzorFrank) June 4, 2020

Azor odniósł się do Dell G5 15 SE, który stał się pierwszym laptopem z technologią SmartShift, kiedy pojawił się na rynku w połowie ubiegłego miesiąca. Zasadniczo, SmartShift oznacza, że ​​procesor AMD Ryzen i układ graficzny Radeon mogą dynamicznie przenosić moc względem siebie w zależności od bieżących potrzeb użytkownika. AMD twierdzi, że daje to „uśredniony wzrost wydajności w grach do 14%”. Warunkiem jest oczywiście, aby komputer posiadał odpowiednią konfigurację: z procesorem, grafiką i chipsetem od AMD. Oznacza to również, że prawdopodobnie w tym roku nie zobaczymy już żadnych nowych laptopów z procesorami AMD i grafiką AMD. Trudno byłoby inaczej wyjaśnić, dlaczego producenci laptopów nie mieliby używać SmartShift na nowych komputerach wyposażonych w oba te układy.

Co ciekawe, Sony potwierdziło już, że nowa konsola PlayStation 5 będzie korzystać ze SmartShift. Podobnie jak ona, także konkurencyjny Xbox X Series jest party o technologię AMD.

https://itreseller.pl/itrnewrecenzja-realme-6-cztery-aparaty-i-szybkie-ladowanie-trafiaja-do-niedrogich-telefonow/