Huawei podało wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2021 roku. Wyniki zgodne z prognozami choć z widocznym wpływem geopolityki na biznes.
Huawei ogłosiło dzisiaj wyniki biznesowe za pierwszy kwartał 2021 r. Te były zgodne z prognozami – niestety – z widocznymi efektami wpływu geopolityki na biznes. W pierwszym kwartale Huawei wygenerował 152,2 mld juanów (23,51 mld USD) przychodu, co oznacza 16,5% spadek rok do roku. Dział sieciowy zachował jednak stały wzrost, podczas gdy przychody z rozwiązań konsumenckich spadły, częściowo w wyniku pozbycia się przez Huawei marki Honor w listopadzie 2020 r. Średnia marża wzrosła o 3,8 % rok do roku i wyniosła 11,1%. Jest to efekt ciągłych wysiłków firmy w celu poprawy jakości operacji i efektywności zarządzania, a także dochodów z opłat patentowych w wysokości 600 mln USD.
„Rok 2021 będzie dla nas kolejnym trudnym rokiem, ale jest to również rok, w którym zacznie nabierać kształtu nasza przyszła strategia rozwoju.” – powiedział Eric Xu, Rotacyjny Prezes Huawei. „Dziękujemy naszym klientom i partnerom za ich nieustające zaufanie. Bez względu na to, jakie wyzwania stoją przed nami, będziemy nadal utrzymywać naszą odporność biznesową. Nie tylko po to, aby przetrwać, ale robić to w sposób zrównoważony. Jak zawsze, będziemy nadal koncentrować się na potrzebach naszych klientów i nadal dostarczamy praktyczną wartość biznesową.”
Trudno nie zauważyć, że wyniki Huawei są dalekie od doskonałych, przynajmniej jeśli oceniamy je z perspektywy normalnych działalności biznesowych. Huawei nie funkcjonuje jednak w normalnych warunkach – od kilku lat znajduje się na czarnej liście amerykańskiego Departamentu Handlu. Do jesieni ubiegłego roku restrykcje nie wpływały w sposób drastyczny, ale pod koniec lata rozciągnięto ograniczenia na zagraniczne, nie-amerykańskie firmy, które na dowolnym etapie produkcji korzystają z technologii amerykańskiej, by zaprzestały sprzedaży chipów do Huawei. I w ten sposób, nie mając własnych fabryk półprzewodników, Huawei miało zostać biznesowo „zagłodzone”. Huawei ma jednak olbrzymi potencjał naukowy, i to właśnie w rozwoju upatruje swoich możliwości.
„Jak zawsze, pozostajemy zaangażowani w innowacje technologiczne i intensywnie inwestujemy w badania i rozwój, ponieważ pracujemy nad wyzwaniami związanymi z ciągłością dostaw spowodowanymi ograniczeniami na rynku.” – podkreślił Eric Xu. „Będziemy nadal dokonywać przełomów w naukach podstawowych i przesuwać granice technologii”.
Teoretycznie, aktualne zmiany w na świecie powinny pomóc Huawei w powrocie na dobre tory – świat będzie potrzebował wdrożeń 5G, a wiele krajów nie zdecyduje się na dobrze nam znane manipulacje przepisami mające na celu wykluczenie chińskiego giganta, bez podawania tego wprost. Póki co jednak, wdrożenia blokowane są zarówno przepisami, jak i pandemią, która ochłodziła entuzjazm inwestycyjny. Tam, gdzie Huawei zanotowało największe spadki, tj. w rozwiązaniach konsumenckich, ratunkiem mógłby być własny system na smartfonach. HarmonyOS może być właściwym rozwiązaniem, lepszym niż oferowanie Androida bez esencjonalnego dla tego systemu wsparcia dla usług Google Mobile Services. To właśnie ta, ustanowiona sztucznie, blokada jest przyczyną dla której zainteresowanie sartfonami Huawei spadło, bo przecież co do ich jakości, to chyba nie trzeba przekonywać, że to absolutna światowa czołówka.
https://itreseller.pl/itrnewhp-opublikowala-raport-na-temat-zagrozen-bezpieczenstwa-w-sieci-hp-bromium-threat-insights-report/