Acer podnosi ceny laptopów w USA o 10% – to reakcja na cła Trumpa

Acer, jeden z wiodących producentów komputerów na świecie, zapowiedział podwyżkę cen swoich laptopów o 10 proc. Decyzja ta jest bezpośrednią konsekwencją ceł importowych na produkty z chin, nałożonych przez administrację Donalda Trumpa. Nowe ceny wejdą w życie od przyszłego miesiąca i obejmą wszystkie modele importowane do USA.
Jason Chen, dyrektor generalny i prezes Acer, jasno wskazał, że zmiany są wynikiem 10-procentowego cła na chińskie laptopy.
„Będziemy musieli dostosować ceny dla końcowego użytkownika, aby odzwierciedlić ten podatek” – powiedział Chen w wywiadzie dla The Telegraph. „Dziesięcioprocentowy wzrost będzie domyślnym poziomem podwyżki.”
Acer, który jest piątym co do wielkości sprzedawcą komputerów w USA (za HP, Dellem, Lenovo i Apple), produkuje większość swoich laptopów w Chinach. Dotychczasowe cła skłoniły firmę do przeniesienia produkcji komputerów stacjonarnych poza Chiny, a teraz rozważa ona podobne kroki w przypadku laptopów.

Możliwe zmiany w łańcuchu dostaw
Chen ujawnił, że firma analizuje możliwość przeniesienia produkcji do innych krajów, w tym do Stanów Zjednoczonych. Jednak taka operacja byłaby kosztowna i wymagałaby długoterminowego planowania. Obecnie niemal 80 proc. laptopów importowanych do USA pochodzi z Chin, a nowa polityka celna może znacząco wpłynąć na ich ceny i dostępność.
Podwyżka cen może oznaczać znaczący wzrost kosztów dla konsumentów. Najdroższe modele laptopów Acer kosztują nawet 3 700 dolarów, co oznacza, że uwzględnieniu ceł, cena może wzrosnąć o kilkaset dolarów.
Według Consumer Technology Association (CTA), nowe cła mogą kosztować amerykańskich konsumentów nawet 143 miliardy dolarów i doprowadzić do spadku sprzedaży. W skrajnych przypadkach, jak sugeruje CTA, 70% cła mogłyby spowodować spadek importu z Chin o 79%., przy jedynie 8-procentowym wzroście produkcji w USA, co doprowadziłoby do 45% wzrostu cen.