China Unicom i China Telecom ogłosiły dostawców do wspólnego wdrożenia sieci 5G o wartości 32,3 mld juanów. Całość zostanie zrealizowana na sprzęcie Huawei, ZTE oraz Ericssona.

Huawei otrzymało udział we wdrożeniu w wysokości 55 procent, ZTE w wysokości 33 procent, Ericsson otrzymał około 10 procent, a chiński dostawca Datang Mobile 2 procent. Kogo brakuje? Oczywiście – fińskiej Nokii.

W Chinach 5G rozwija się błyskawicznie – to oczywiście pokłosie faktu, że tam też znajduje się siedziba dwóch firm silnie zaangażowanych w tę technologię. Mowa oczywiście o Huawei i ZTE. Chińscy operatorzy nie musieli też, jak miało to miejsce w Europie, czekać na polityczną decyzję dotyczącą tego, czy będzie im wolno wykorzystać sprzęt konkretnego producenta. Tak więc kolejny etap wdrażania 5G w Chinach ruszył pełną parą. Dwaj operatorzy – China Unicom i China Telecom, zadecydowały o przydzieleniu kontraktów, na łączną wartość ponad 32 miliardów jenów. Huawei uzyskało największą część wdrożenia – aż 57,3% udziału w ostatnim kontrakcie China Mobile, udział ZTE wyniósł 28,7%, Ericssona 11,5%, a Datang 2,6%.

Nokia, która ubiegała się o scentralizowany projekt zakupowy dla operatorów, została ostatnio wykluczona z listy dostawców China Mobile w drugiej fazie wdrożenia 5,2 miliarda dolarów. Niewykluczone, że jest to związane z informacjami według których udziały w Nokii planowałaby zakupić któraś z dużych amerykańskich firm. Na początku tego miesiąca Nokia nie chciała komentować doniesień medialnych, że wynajęła bank inwestycyjny, aby pomóc mu w obronie przed wrogim przejęciem. Zapowiedział także zmianę prezesa, ostrzegł o swoich perspektywach na ten rok i był zmuszony odeprzeć raporty o sprzedaży aktywów.

https://itreseller.pl/itrnewnowy-iphone-se-2020-z-zalosnym-czasem-pracy-na-baterii-to-bylo-do-przewidzenia-biorac-pod-uwage-to-w-jak-mala-baterie-apple-wyposazylo-swoj-najtanszy-ale-wcale-nie-tani-telefon/